www.bikeman.plwww.mtb-cup.comwww.4energy.plwww.arnik.com.plwww.bicycle.plwww.rmdbikeco.pl
Nasz serwis jest też dostępny w formacie WAP:
http://tagtag.com/ppcmtb
Przeglądarka WAP

©

Porady

Ubezpieczenia roweru

Chcąc w tym roku ubezpieczyć rower usiadłem z "Panoramą Firm" i wykonałem kilka telefonów po większych i mniejszych towarzystwach ubezpieczeniowych zadając wszystkim to samo pytanie: Czy u państwa można ubezpieczyć sprzęt sportowy, na przykład rower?
Niestety to co usłyszałem nie napawa optymizmem... W zasadzie oprócz PZU żadne inne towarzystwo nie ma nic do zaoferowanie w tej materii. Nawet tak duże firmy jak Hestia, Warta, Generali, Concordia, i in. bezradnie rozkładają ręce słysząc hasło rower. Mówiąc "nic", nie jestem do końca ścisły... oferują oni ubezpieczenie (od kradzieży) roweru trzymanego w miejscu zamieszkania, ale ten przypadek pomijam, bo takie coś obejmuje już ubezpieczenie mieszkania, więc nie widzę powodów dla dublowania ubezpieczenia. Tym bardziej, że ubezpieczając rower podwójnie i tak nie możemy liczyć na większe odszkodowanie.


Oferta PZU dla rowerzystów przedstawia się w skrócie tak:
PZU ma dla rowerzystów pakiet "Bezpieczny rowerzysta" w skład którego wchodzi: NW, OC, ubezpieczenie bagażu, casco. Ubezpieczenie to obejmuje utratę roweru w wyniku rozboju (!), ale już nie w wyniku kradzieży (np. sprzed sklepu)(!). Można wykupić dodatkową opcję na kradzież. Wymaga to jednak uzyskania zgody naczelnika oddziału, który stosowne paragrafy dopisuje do standardowej umowy (korygując oczywiście stawkę ubezpieczenia). Osoby niepełnoletnie chcąc ubezpieczyć rower muszą posiadać aktualną kartę rowerową. Ubezpieczenie nie pokrywa szkód powstałych w czasie zawodów, rajdów, w czasie uprawiania sportów ekstremalnych i wyczynowych. Umowę można zawrzeć na rok i krótszy okres.
Składki:

  Polska zagranica
NW 2,5% 3%
OC 0,08% 0,14%
bagaż 5% 6%
casco 8% 10%

*) w przypadku casco roweru wartość roweru nie może przekraczać 5000zł; jeśli rower jest wart więcej należy uzyskać zgodę na ubezpieczenie od naczelnika oddziału. Oczywiście przy ubezpieczeniu trzeba przedstawić dowód zakupu. Jeśli rower jest składany, należy posiadać wszystkie rachunki za zamontowane w rowerze części - rower będzie ubezpieczony na tyle ile możecie wykazać dowodami zakupu.
**) NW, OC, bagaż - ubezpieczenia te zawierane są na ustaloną sumę ubezpieczenia

W ramach pakietu "Bezpieczny Rowerzysta" można rower ubezpieczyć tylko do kwoty 5000zł. Teoretycznie istnieje możliwość ubezpieczenia na większą kwotę, ale wymaga to zgody naczelnika oddziału. Niestety PZU broni się przed wydaniem takiej zgody rękami i nogami.
Dziwne... Wydawać by się mogło, że skoro jest coś droższe, to jest większa składka, to PZU ma więcej $$ w kieszeni, ale oni chyba inaczej kombinują..

Więcej >>> [pdf; 240kB]

W PZU można jeszcze rower ubezpieczyć w ramach AC (samochodowego). Ubezpieczenie to obejmuje kradzież pojazdu (tu: rower). I w zależności od specjalisty z PZU interpretującego zasady ubezpieczenia AC obejmuje ono lub nie obejmuje utratę roweru w wyniku rozboju. Składka AC dla roweru wynosi 17% wartości roweru. Przy AC nie ma ograniczeń co do wartości roweru.


Małe towarzystwa ubezpieczeniowe są troszkę bardziej elastyczne. Można do nich zwrócić się z prośbą o ofertę na ubezpieczenie którego nie mają w standardowej ofercie. Niestety często dla uzyskania niestandardowego ubezpieczenia wymagane jest posiadanie w danym towarzystwie innego ubezpieczenia (jest to jednak do przeskoczenia - kilka dobrych argumentów załatwia sprawę ;) ). Ja zwróciłem się z taką prośbą do dwóch towarzystw: Towarzystwo Ubezpieczeniowe "Samopomoc" Grupa HDI i do "TRYG" Polska Towarzystwo Ubezpieczeń S.A. (dawniej Nordea Polska).

Odpowiedziało tylko jedno z powyższych "małych" towarzystw i to tylko propozycją ubezpieczenia mieszkania, czyli rower ubezpieczony jest od kradzieży tylko z mieszkania lub piwnicy.
Mimo wielkich słów osób, z którymi rozmawiałem telefonicznie, kwestia ubezpieczenia roweru przerasta wszystkie towarzystwa. Jedynie PZU ma coś do zaoferowania, ale z pewnością oferta ta jest mało atrakcyjna, przygotowana tylko pod jedną stronę (ubezpieczyciela). Mam wrażenie, że towarzystwa ubezpieczeniowe boją się nowości jak ognia, wolą nie ryzykować nawet kosztem utraty zysków z nowych atrakcyjnych ubezpieczeń (takich których obecnie brak jest na rynku, a potencjalnych klientów jest masa). No cóż to jest Polska właśnie...

Jak znajdę chwilkę czasu spróbuję się zorientować jak kwestia ta wygląda w innych krajach Europy.....