Porady

1. Opony
2. Obręcze
3. Piasty
4. Stery
5. Suport
6. Korby
7. Łańcuch
8. Pedały

Dobry rower powinien mieć aluminiowe obręcze. Dlaczego aluminiowe? Wiadomo: aluminium jest lżejsze od stali. Dobre obręcze powinny być dwukomorowe i posiadać stalowe kapsle (nity). Dwie komory wzmacniają konstrukcję koła, dlatego do budowy takiej obręczy można użyć mniejszej ilości materiału, przez co jest lżejsza i wielokrotnie mocniejsza od zwykłej bez komór. Obręcz kapslowaną znacznie łatwiej jest wycentrować. Od 1996 Tom Ritchey produkuje tylne obręcze o niesymetrycznym rozmieszczeniu otworów w obręczy. Takie rozwiązanie zmniejsza różnicę napięć szprych po prawej i lewej stronie koła.
O sposobach centrowania i zaplatania kół możnaby napisać niejedną książkę. Teoria może nie jest najtrudniejsza, gorzej z praktyką. Dlatego ja osobiście wolę całą robotę powierzyć ulubionemu serwisowi, który zrobi to szybko, sprawnie i fachowo. Zainteresowanych odsyłam do lektury na stronach Zbooya lub YETIego
Cała moja obsługa obręczy polega na utrzymaniu ich w czystości, aby zapewnić jak największe tarcie między klockami hamulcowymi a obręczą oraz częstym sprawdzaniu stanu klocków hamulcowych :-))) (kiedy spod okładziny klocka wyjrzy aluminiowa oprawa, obręcz długo nie pożyje).
Obręcz nie może być zatłuszczona. Najlepiej byłoby przetrzeć ją szmatką nasączoną jakimś rozpuszczalnikiem (np. benzyną ekstrakcyjną), jednak tylko wtedy gdy nie ma na niej opony. Rozpuszczalnik równie dobrze rozpuszcza wszelkie tłuszcze jak i samą gumę ;-) Dlatego najlepiej jest to robić np. w czasie mycia całego roweru wodą z jakimś detergentem. Oczywiście wszystko to ma sens jeżeli używasz hamulców szczękowych. Jeżeli używasz tarczówek, masz kłopot z głowy.